www.n469ruto.fora.pl

Kyou · Wysłany: Sob 13:32, 20 Mar 2010 Temat postu:

Kisiel powiedział,że pod koniec mangi zrobi jakąś parę,może jedną,bo
nie ma do tego głowy ; ). Ja uważam,że to będzie NS. ^^

reddo · Wysłany: Sob 16:43, 20 Mar 2010 Temat postu:

Ladyt
A co ma do rzeczy fakt, że wszystkie dziewczyny za nim latały?
Jak chłopak jest popularny to jakaś dziewczyna nie ma prawa go pokochać 'na poważnie' ?

A ja uważam, że to będzie SasuSaku. ; P

Ayana · Wysłany: Sob 17:17, 20 Mar 2010 Temat postu:

Właśnie,zgadzam się z reddo.

Sakura różni się od innych dziewczyn tym,że pokochała go prawdziwie.
Mimo jego wad,mimo tego,jakim się stał-dla niej zawsze będzie najważniejszy.
A Naruto chyba dał sobie spokój z Sakurą. Wie,że ona bardzo kocha Sasuke.I nie zmienisz tego.Serce nie sługa,moi drodzy. : )
Słowa Sakury, które mówiły o miłości do Sasuke nie były puste, płynęły prosto z jej serca. A Sasuke cierpiał razem z nią gdy odchodził, ale musiał wybrać zemstę.
Ostatnim jego słowem do Sakury było "Dziękuję". Niby zwykłe słowo, ale jak wiele znaczyło. Przecież on nie okazywał nigdy uczuć, a to zwykłe "Dziękuję" też zapewne płynęło z jego serca i bardzo wiele znaczyło dla zielonookiej.
Sakura nadal tęskni, cierpi. Chce, by on wrócił.
A pamiętacie tekst z którejś okładki chapter'a (coś ok. 363)?
"He threw away his friend...He threw away his love...He threw away his village...What remains, are only that name...and those feelings".
Wyraźnie napisane "opuścił swoją miłość", musi to o czymś świadczyć.; )
Kisiel sam zresztą w wywiadach mówił,że Sakura nadal mocno kocha Sasuke.I jej uczucia nie zmieniły się ani trochę.

Marzcie sobie o swoim NaruSaku. Dla mnie sprawa jest przesądzona,a
NaruSaku ma bardzo nikłe szanse.

SasuKarin? Nie... Karin przypomina mi psa, wącha wszystko dookoła i nie jest przy tym tak urocza jak Akamaru. Na dodatek odpycha mnie jak muszę oglądać jej rowek bo panna za małe szorty nosi. I ogólnie mówiąc nie lubię jej. ;D
Sasuke widzę tylko z Sakurą. Stworzyliby piękną historię o trudnej, długo wyczekiwanej miłości ;p. Mam szacunek do Sakury, że jest tak wierna i wytrwała w uczuciu do Sasuke.
Nie mam nic przeciwko NaruHina, ale Hinata psychicznie nie jest w stanie nawet porozmawiać z Naruto, więc jak mieliby stworzyć związek? Może kiedyś, ale nie teraz.

NIKT · Gość

Ja nie będę spekulować, przypuszczać. Kisiel zrobi co zechce. To on zadecyduje.
Co do par to jestem za NARUSAKU. Jednak nie wiadomo z kim będzie
Sakura. Może być jeszcze tak, że nie będzie z żadnym, ale to tylko spekulacje.
Najlepiej czytajcie blogi. Tam piszą o konkretnych parach. Tam znajdziecie prawdziwą miłość jaka łączy wasze ulubione pary.

NARUSAKU górą!!!

Miyumi · Wysłany: Sob 17:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

Dla mnie Emos to śmieć. Ileż można czekać na taką łajzę?
No sorry,ale ja dawno dałabym sobie z nim spokój.
Nie widzę w tym nic romantycznego i sensownego. Uchiha jest zły, a Haruno trzyma z dobrą stroną.
Najlepiej by było, gdyby zginął i byłby święty spokój... ^^
Gdyby Sakura była dziewczyną z realnego świata, jej przywiązanie uznałabym za co najmniej śmieszne.

Ayana · Wysłany: Sob 17:42, 20 Mar 2010 Temat postu:

Miyumi- jak możesz tak mówić?!
Nie masz serca?
Na nikogo nie powinno się tak mówić!

Jak Sas się nawróci,przejdzie na dobrą stronę-wszystko będzie możliwe : )).

wyniki badań popularności par w Naruto w Japonii z początku 2010r. :

カカイル (KakaIru) ------- 629,000
サスナル (SasuNaru) ---- 392,000
カカナル (KakaNaru) ---- 188,000
サスサク (SasuSaku) ---- 139,000
カカサス (KakaSasu) ---- 105,000
ナルサク (NaruSaku) ----- 85,700
サソデイ (SasoDei) ------- 53,900
ジラツナ(JiraTsu) --------- 52,600
シカナル (ShikaNaru) ---- 50,900
シカテマ (ShikaTema) --- 50,200
イタサス (ItaSasu) ------- 49,000
カカサク (KakaSaku) ---- 48,300
ネジヒナ (NejiHina) ------ 47,800
シカいの (ShikaIno) ------ 47,800
ナルヒナ (NaruHina)------ 42,600
サイナル (SaiNaru) ------- 42,500
アスクレ (AsuKure) ------ 40,900
ネジテン (NejiTen) -------- 39,700
キバヒナ (KibaHina) ------ 38,100
リーテン (LeeTen) -------- 37,000
四カカ (YonKaka) --------- 31,600
ネジリー (NejiLee) -------- 24,700
イタナル (ItaNaru) -------- 23,700
リーサク (LeeSaku) ------ 17,800
オロカブ (OroKabu) ------ 15,900
サクヒナ (SakuHina) ----- 14,000
ネジナル (NejiNaru) ------- 9,630
サスヒナ (SasuHina) ------ 9,210
キバいの (KibaIno) --------- 4,920
鮫イタ (KisaIta) ------------ 3,570
イタサク (ItaSaku) -------- 2,850
我ナル (GaaNaru) ---------- 2,750
ザブハク (ZabuHaku) ----- 1,520
サスいの (SasuSai) ------- 1,130
サスサイ (SasuIno) ------- 1,130
我サク (GaaSaku) --------- 985
シノヒナ (ShinoHina) ------869
我リー (GaaLee) ----------- 787
キバシノ (KibaShino) ----- 614
我ヒナ (GaaHina) --------- 608
*スイカリ (SuiKarin) ------- 527
オロサス (OroSasu) ------ 463
サクいの (SakuIno) ------- 346
サスカリ (SasuKarin) ---- 223
サイいの (SaiIno) --------- 212
我マツ (GaaMatsu) ------ 119

Mc FLy · Wysłany: Sob 18:06, 20 Mar 2010 Temat postu:

w tej Japonii to chyba same pedały są

reddo · Wysłany: Sob 19:34, 20 Mar 2010 Temat postu:

Ale żeby ItaSasu tak nisko? :<
to moja ulubiona para xD (mówię serio jak coś xD uwielbiam Yaoi ^^')

MartY · Wysłany: Nie 10:41, 21 Mar 2010 Temat postu:

Wiecie co mnie najbardziej irytuje w SasuSaku? Albo raczej w osobach które w nie wierzą ?

Mianowicie to że tak jak niektórzy na tym forum widzą taki scenariusz:
Naruto pokona Sasuke albo walnie dobrą gadkę, dzięki której Sasuke się nawróci i stanie się dobry. Wróci do wioski i zacznie doceniać czyjeś uczucia (zacznie odwzajemniać uczucia Sakury)..i będzie SS i Happy And.

Ludzie, jeśli Sasuke jest waszą ulubioną postacią, powinniście dobrze go znać. Ni będzie tak że wróci do wioski, zobaczy jaka Sakura się zrobiła piękna i zechce odbudować klan właśnie z nią... on wróci i będzie tak jak dawniej.

A jak było dawniej? Sasuke bał się ludzi, nie chciał zawierać nowych więzi. Znam to , rozumiem takie zachowanie Sasuke...oto dowód dla tych którzy myślą ze nie rozumiem Sasuke i jestem jego kolejną anty fanką -.- .Rozumiem nawet dlaczego nie chciał nowych więzi...po to aby ich nie zrywać, nie chciał wcale ranić ludzi. Ale jak już to robił był bezlitosny i miał wszystko w dupie.

Więc jak Sasek wróci do wioski bo coś tam, nie zacznie doceniać tego co ma. Ja to wiem, to kolejna część mnie... on dalej będzie silny, dziewczyny będą się za nim uganiać...a Sakura nie jest taka głupia i płytka jak ni którzy sądzą, że też będzie za nim latać. Ona nie zrobi nic aby zranić Naruto... bo ona myśli że wszystko co Naruto robił to dla niej- lecz tak było tylko do pewnego momentu. Szczerze mówiąc jakby Sasuke wrócił i by się zachowywał tak jak wy tego chcecie, to by była nowa postać. Ktoś powiedział że stary Sasuke i nowy Sasuke to ta sama osoba...może i tak, więc dlaczego Kishi miałby tworzyć trzeci obraz Sasuke? Gdyby Sasek miał wszystko tego czego by zapragnął, cała historia nie miałaby sensu.

I to mnie właśnie wkurza. Weźcie ludzie patrzcie realistycznie na Mange, przeanalizujcie :
-Jaki jest Sasuke
-Jaki jest Naruto
-Jaka jest Sakura

SasuSaku-Nie będzie tak że Sasuke wróci i się zmieni, pokocha Sakure i zacznie doceniać to co ma.
Nie będzie tak , że Sakura dorosła nadaremnie, zrozumiała jak bardzo raniła Naruto aby znów to robić-co prawda Naru by zaakceptował ich związek, itd. Ale uważam że Sakura sama w sobie nie potrafiłaby być z Sasuke, wiedząc ze Naru ją kocha i w ogóle.

NaruSaku-Nie będzie tak że Naruto zamieni się w ideał Sakury , nie stanie się poważny,sexy,mądry, itd. On po prostu, ehh...jak to wytłumaczyć-on już jest tym czego ona potrzebuje.
Niestety nie będzie tak ze Sakura pokocha Naruto, ona od walki z Peinem dopiero zaczęła mu za wszystko dziękować. Jak już skończy dziękować... on też będzie musiał jej za coś podziękować...za to uczucie, które według was to tylko przyjaźń, ale będzie także za nie dziękował.

Nie można patrzeć na paringi tak sobie. Naruto się nie zmieni, Sasuke się nie zmieni i Sakura się nie zmieni.Więc tak szczerze, patrząc na obcną postać rzeczy, które paringi są najbardziej możliwe NS czy SS?

SS-ona nie potrafiła go zabić bo coś nadal do niego czuje. On nie miał żadnych skrupułów aby ją zabić.

NS-Naruto skupia się tylko na Sasuke, lecz uratował jej życie. Ona mu dziekuje, a on wygląda jakby jej nie słuchał.

Hellou o co tu kaman xD ? Kishi chyba przestawił Paringi na ostatni plan....

Więc, ja osobiście uważam że nikt z całej trójki się nie zmieni- w przeciwieństwie do niektórych z tego forum . Nie ma ku temu powodów, żeby ktoś nagle zmienił swój pogląd na cały świat, a to tylko dlatego ze wy chcecie aby było SasuSaku...

Ayana · Wysłany: Nie 12:42, 21 Mar 2010 Temat postu:

Daj spokój,MartY.

Naruto ma dar przekonywania. Ja wiem,że on go nawróci.
To jego cel życiowy. Jeśli go nie nawróci-nie spełni się żadne z marzeń Naruto.
Nawet nie będzie chciał zostać Hokage.
Nie wyobrażam sobie Naruto cierpiącego po stracie Sasuke.Naruto musi być szczęśliwy.
Sasuke już wcześniej zaczął doceniać Sakurę. Zmienił swoje nastawienie do niej.
A Ty wciąż się oszukujesz,MartY. Dla mnie większe szanse ma teraz SasuSaku.

Sasuke bał się ludzi,ale dzięki Naruto i Sakurze się zmienił. Oni są jego przyjaciółmi.
Jeśli sądzisz,że będzie tak jak wcześniej,to się gruubo mylisz.
Sakura nie jest już głupią dziewczynką,żeby się za nim uganiać. No ale ona go kocha.I będzie cierpieć do końca życia,jeśli Sas się nie nawróci.
Naruto to w końcu zauważy,już to zauważa,jak ona bardzo za nim tęskni. I chce zrobić wszystko,by była szczęśliwa.
Jak na moje oko-on dał już sobie spokój z Sakurą. : )
Sasuke po nawróceniu będzie taki jak dawniej,może odrobinę radośniejszy.Ja to wiem.

Martynko,tyle,że Sasuke już ją kocha. Niestety,jego uczucia przyćmiła zemsta.
Ale to niedługo się skończy.
Naruto zrobi wszystko,by jego przyjaciele byli szczęśliwi.On myśli o szczęściu innych,a nie o swoim.
Bez miłości nie ma związku. Jest dla niej ważny,ale to nie Sasuke.
Ona zawsze wybierze Sasuke. On dziękuje jej jedynie za to,że jest jego przyjaciółką.
Naruto doroślał.Ale nie zmieni się,jeśli chodzi o nawrócenie Sasuke.

SS-ona go kocha. A on już nie myśli,tak bardzo pragnie bólu innych i krwi...

NS-Naruto skupia się tylko na Sasuke, lecz uratował jej życie,bo to jego przyjaciółka.Ona mu dziękuje za to,że robi wszystko,by sprowadzić Sasuke.
: ) On jej nie słucha,po tych kłamstwach.
Sakura chciała dobrze, no ale... nie wyszło jej.Po raz kolejny go zraniła.

I jeszcze coś. Większą popularność ma SS ; D. Niż NS.
Więc będzie SS! ^^

Mc FLy · Wysłany: Nie 14:33, 21 Mar 2010 Temat postu:

Jeśli się kogoś kocha to się go nie zabija a Sasuke chciał to zrobić z Sakurą.
Szczerze to te paringi już mnie prawie nie obchodzą, bo to wszystko jest coraz bardziej pozbawione sensu. Sakura wyznaje miłość Naruto jednak prawdopodobnie kłamała i woli Sasuke. Naruto cały czas chciał by Sakura go doceniła i bla, bla, bla. Gdy powiedziała, że go kocha to zlał kobite na całej linii. Sasuke z kolei wszystko ma w dupie. Swojego przyjaciela chce rozpierniczyć "całą swoją mocą" a fankę bez skrupułów by zabił. I jak z tej trójki ma powstać jakieś małżeństwo czy coś?

MartY · Wysłany: Nie 15:31, 21 Mar 2010 Temat postu:

Wow jaki szok, zaprzeczyłaś wszystkim moim słowom...
Ale przyznasz że taki jest twój scenariusz. Sasuke nigdy nie doceniał tego co miał i tak już pozostanie...

"Martynko,tyle,że Sasuke już ją kocha." Mogłabyś rozwinąć te myśl, bo mi się krzesło połamało xD.

Nie będe odpisywać:Nie ot nie prawda, nie chce mi się. Ty wierzysz w SS a ja w NS...

No i przestań pisać tym że Naruto musi uratować Sasuke bo inaczej nie zostanie Hokage. Kochana scenariusz może być inny. Nie musi się wszystko dobrze skończyć...
Sasuke umiera na kolanach Naruto, a jego ostatnimi słowami będą "Naruto, liczę na to że będziesz wspaniałym hokage" wiem że to głupie, ale ty widzisz tylko jedną z tysiąca możliwości.Nie jest obowiązkiem Naruto ratować Sasuke, owszem chce to zrobić...ale wychodzi na to że Sasuke ma być super happy , bo naruto będzie tylko wtedy szczęśliwy...serio wychodzi tu na yaoi...

Ladyt115 · Wysłany: Nie 15:52, 21 Mar 2010 Temat postu:

Nie ma znaczenia jaka para ma większą popularność.

Ayano, czy zabiłabyś osobę, którą kochasz?
Tak postąpił Sasuke. Chciał ją zabić.

Pamiętny odcinek - 109, kiedy to wasz cudny Sasuś odszedł. Wyznała mu miłość. Prosiła, aby nie odchodził. Płakała. A on powiedział jej, że jest irytująca, nic sobie z tego praktycznie nie robił.

A dziękował jej za okazane uczucia. Za to, że chciała go powstrzymać. Że próbowała go zwrócić na dobrą ścieżkę.

Ale jego serce wybrało zemstę. Jest nią zaślepiony.

Ja bym już dawno dałabym sobie z Sasuke spokój na miejscu Sakury. Może i przerodziło się to w miłość, ale prędzej czy później Sakura zda sobie sprawę, że Sasuke nie jest zainteresowany miłością.

Jeśli nie będzie NaruSaku - tymbardziej nie będzie SasuSaku.

To moje zdanie. Wink

Kyou · Wysłany: Nie 16:00, 21 Mar 2010 Temat postu:

Mów sobie co chcesz,Ayano. A ja i tak zdania nie zmienię,o. ^^

Naruto jest wszystkim,czego potrzebuje Sakura. Jest dla niej
jak słońce,jej osobiste słońce. Odpędza dla niej chmury.
Dzięki niemu nie załamała się po odejściu Sasuke,on zawsze przy niej był,
troszczył się o nią.

W Naruto databook 3- w relacjach pisze,że Sakura nie jest pewna swoich uczuć względem Naruto: czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie? ; )
Więc nic nie jest jeszcze pewne!
Ja na miejscu Wisienki wybrałabym Naruto. Sasuke to facet nie dla niej.

Mc FLy · Wysłany: Nie 16:35, 21 Mar 2010 Temat postu:

No nie był zawsze, bo przez 3 chyba lata trenował ze zbokiem Very Happy

Jeszcze może być tak, że Sakura nie będzie ani z Sasuke ani z Naruto, bo obaj zginą Razz