www.n469ruto.fora.pl

pryzak · Wysłany: Śro 21:05, 03 Mar 2010 Temat postu:

Naruto go nie zabije. Co najwyżej wyklepie mu buźkę.
Ale to nie jest koniec mangi. Co z całym wątkiem wojny Shinobi? Najprawdopodobniej Madara wyciągnie Saska z tarapatów.

Kyou · Wysłany: Śro 22:59, 03 Mar 2010 Temat postu:

Tak,niestety tak. xP
Ale Sasuke powiedział,by Naruto nie próbował go zmienić. Ma wybór:
Stawia Naruto przed wyborem, zabicia go, bądź zostania ulegnięcia z jego ręki. Naruto wybrał jednak inną opcję.
Jaką? Jestem ciekawa ?
Jak myślicie ? Krzysiu ?
Dziadek Madara wkrótce wkroczy.Za wcześnie stanowczo na walkę
Naru vs Sasu.
Wkurza mnie już coraz bardziej Sakura. Nic nie pomaga,tylko
ciągle ,,Sasuke-kun'' po tym,co chciał jej zrobić Sasuke.Kishi psuje tą postać jak nie wiem co. Szlag mnie trafi zaraz.
Sasuke już pogrążył się w pełni.To szaleniec.
No nic.Czekamy na dalszy rozwój akcji ; ).

Martin · Gość

W zupełności zgadzam się z Kyou, nie czuje się jakoś specjalnie zaspokojony tym chapem jednak mimo to akcja posuneła się...
Zresztą Sakura też przesadza z tym Sakuke-kun, jedyne co mnie ciekawi to w jaki sposób Naruto zamierza uratować Sasuke;)

Kyou · Wysłany: Śro 23:59, 03 Mar 2010 Temat postu:

Dzięki,Martin ; ).
Tak,to zdecydowanie przesada.

Nie wiem,czy w ogóle go uratuje. Naruto nie wybrał żadnej z dwóch opcji.Więc co ?
Będzie walczył do tego momentu,aż Sasuke oślepnie całkowicie?Już wzrok mu szwankuje przez MS.
Ale czuję,że walka wkrótce się zakończy.
Karin obserwuje scenę. Czyny Uchihy zraniły jej dumę, dlatego "zrywa" ze swoim ukochanym! No,przynajmniej jedna mądra.
Sakura zachowuje się absurdalnie i coraz bardziej mnie denerwuje!

reddo · Wysłany: Czw 21:51, 04 Mar 2010 Temat postu:

Mi najnowszy chapter się podobał. ^^
Długo nie mogłam się doczekać spotkania Sasuke vs. Naruto i możliwe, że to dlatego. xD
Podejrzewam, że Naruto wyskoczy z czymś w stylu "Otworzę Ci oczy!"
ale mogę się mylić.

Co do Sakury, nie oczekiwałam, że będzie brała udział w walce
(jak dla mnie nie ten poziom, no i jak było widać nie jest w stanie skrzywdzić Sasuke) więc oburzona tym faktem nie jestem.
Tak samo nie przeszkadzają mi te jej 'Sasuke-kun'.
Jakby nie patrzeć był/jest on dla niej kimś ważnym, a
Sakura to nie typ osoby, która łatwo pozbywa się uczuć.

No i chwiałabym dodać, że kreska w najnowszym rozdziale jest cudna. *.*
Nie dziwię się, takie sceny aż chce się rysować. *.*

Kyou · Wysłany: Pią 13:18, 05 Mar 2010 Temat postu:

Nie sądzę,reddo. Ale co innego może powiedzieć fanka
Sasusia geja i SasuSaku ?
Uważam,że Naruto unieszkodliwi Sasa nie zabijając go. Może użyje
prezentu od Itachiego? Kto wie ?

PS. Nie uważacie,że Naruto lepiej wygląda bez opaski ? ;D
Piękny. Z twarzy podobny do matki,a postawa i włosy ojca. Drugi Minato normalnie.

reddo · Wysłany: Wto 17:55, 09 Mar 2010 Temat postu:

tak samo ty Kyou
nie jestem fanką 'Sasusia geja'
po prostu lubię ta postać
i byłabym wdzięczna gdybyś przestała w kółku używać tego argumentu:
'No tak, ale co może powiedzieć fan/ka SasuSaku..'

tak samo nie widzę potrzeby nazywania Sasuke gejem
Czy ja (albo ktokolwiek z jak to określiłaś fanów sasusasku tudzież sasusia) obraża Naruto?

Ladyt115 · Wysłany: Wto 19:02, 09 Mar 2010 Temat postu:

No w sumie to jest mało osób (może nawet wcale) nie lubiących Naruto jako postaci:D

Mc FLy · Wysłany: Wto 21:29, 09 Mar 2010 Temat postu:

Póki co nie jest udowodnione, że Sasuke jest gejem więc niegrzecznie jest go nim nazywać Very Happy

Kyou · Wysłany: Wto 22:28, 09 Mar 2010 Temat postu:

Przykro mi,reddo.
Ale zobaczmy tylko jaka jest sytuacja Naruto,a jaka Sasuke.
Naruto troszczy się o swych przyjaciół. Podczas gdy Sasuke to morderca.
Nie rozumiem jak można wciąż go bronić. Tyle Sakura i Naruto przez niego
wycierpieli. A wy swoje...

xP Mc fly.Ja mam pewność,że on jest gejem.

reddo · Wysłany: Śro 16:51, 17 Mar 2010 Temat postu:

A kto powiedział, że wolno lubić i bronic tylko dobre postacie?
Ja lubię Sasuke właśnie dlatego, ze nie jest idealny.

Osobiście nie przepadam za postaciami 'świętymi', które nie popełniają błędów.

Itachi

Co sadzicie o rozdziale 489? Osobiscie chapter bardzo mi sie podobal.
Najwiekszy plus za poruszenie kilku watkow.

Zainteresowaly mnie w tym chapterze w szczegolnosci dwie rzeczy. Pierwsza to stwierdzenie
żaby posiadajacej pieczec 4 sloni "(...) when he sealed HALF the fox's chakra inside
Naruto" to w takim razie gdzie podziala sie druga polowa chakry i co sie z nia stalo?

Spotkalem sie z opiniami, ze w Naruto zostala zapieczetowana tylko "dobra" chakra
Lisa. Skoro to jest ta "dobra", to jak wyglada "zla"? xP teoria wydaje mi sie naciagana,
ale chyba nie mozna jej wykluczyc, chociaz osobiscie mi sie nie podoba.
Oprocz tego jezeli w Naruto znajduje sie polowa chakry Lisa, to czy bedzie on (Kyuubi)
w stanie osiagnac pelna moc po uwolnieniu? Na logike rzecz biorac to Bijuu maja
(podobno) nieskonczona ilosc chakry, a wiec polowka z nieskonczonosci to dalej nieskonczonosc xD,
chociaz Hachibi podczas walki z Kisame mowil, ze jego chakra sie konczy, wiec nastepny
znak "?".

Moze za bardzo wnikam w szczegoly i jest malo istotne, ale rzecz wydaje mi sie interesujaca.

Druga sprawa to Edo Tensei. Teraz chyba nie ma co watpic w sile czy tez talent Kabuto.

Kabuto powiedzial, ze opanowal ta technike lepiej niz 2'th i Orochimaru...
Kiedy Oro wezwal 1'th i 2'th to nie wydawalo sie, zeby mozliwosci stosowania ich technik
byly w jakikolwiek sposob ograniczone, ale uwazam, ze i tak nie byli w stanie osiagnac
pelni mocy.
Wracajac do techniki Kabuto.
Czy to znaczy, ze Nagato i Itachi beda mogli korzystac w pelni ze swoich doujutsu?
Kto przeciwstawi sie polaczanej mocy Rinnegana i Sharingana?Ciezko jest mi sobie wyobrazic kogokolwiek, kto staje na przeciwko duetu Nagato&Itachi. Widze tylko
dwie osoby, ktore sa w stanie nawiazac walke, Naruto (po opanowaniu Lisa) i Killer Bee, tylko watpie, zeby wioski zdecydowaly wystawic do walki ostatnich Jinjuriki,
podejmujac ryzyko utraty Bijuu... Nie mowiac juz o tym, ze Madara raczej
walce spokojnie by sie nie przygladal;).
Jeszcze jedna sprawa... Ciekawe czy "summony" Kabuto zachowaly swoja swiadomosc,
czy sa calkowicie podporzadkowane Kabuto - tak jak po "wlozeniu" do 1'th i 2'th
kunai z pieczecia przez Oro.

W kilku slowach.... nastepne chaptery zapowiadaja sie za*ebiscie!

Mc FLy

Cóż gdzieś mi się obiło o uszy(a właściwie o oczy Very Happy

), że chakra lisa jest podzielona na ying i yang i tylko jedna z nich jest w Naruto. Nawet gdzieś było, że drugą część ma ta żabka ze zwojem na brzuchu, ale to chyba bujda będzie bo by wyszło na to, że ona też jest jinchuuriki. A racja chakra lisa powinna być nieskończona, więc dzielenie jej na jakiekolwiek części teoretycznie powinno być pozbawione sensu.
A co do Itachiego- jego oczy ma teraz Sasuke, więc powinien być ślepy. Ale mimo wszystko sama walka z Nagato będzie uhhhhhhhhhhh miodzio Very Happy

I sądze, że Kabuto opanował to jutsu do tego stopnia, że będzie miał pełną kontrolę nad wskrzeszonymi.

Itachi

Posluze sie wypowiedzia jednego goscia z forum UW:

Mc FLy

Co sądzicie o nowym chapterze i ogólnie o ostatnich wydarzeniach z mangi? Ja sądzę, że teraz Naruto nie ma bata, że nie pokona lisa. I mam małe pytanko: czy w mandze było kiedykolwiek wspomniane, że Kushina nie żyje a jeśli tak to w jaki sposób umarła?