www.n469ruto.fora.pl

Ladyt115

może Kishi sam znienawidził Saska? Kiedyś ponoć był jego ulubioną postacią...
W każdym razie ten Emo (wybacz, mil0u) coraz bardziej mnie wkurza.
Zabijać kolejną niewinną postać... pff... >.<
Coś mi się wydaje, że Kishi znów coś szykuje i niedługo coś się wydarzy.
Może nagle wszyscy członkowie Aka ożyją? To by było takie piękne... *.*

Kyou

Być może,Ladyt. Powodów może być mnóstwo.
Pewne jest,że Sasuke wkroczył w pełną ciemność. Mówi o tym napis,na ostatniej stronie w chapterze 480. No i ten tytuł: ,,Ofiara''. Tytuły mają dużą rolę w mandze.
No nic... Poczekamy tydzień jeszcze ; ). Może coś się wyjaśni.

pryzak

Jak dla mnie tytuły mają w mandze znikomą wagę, oddają one jedyne temat chapteru, ale tytuł nie musi wskazywać dalszego ciągu fabuły.

Kyou

Owszem jest nikła szansa że to przebicie Karin jest iluzją, ale jednak:
- tytuł chaptera wskazuje, że może być to prawdziwe
- Madara też na to patrzy i się cieszy (najprawdopodobniej z tego że Saskowi kompletnie się rzuciło na łeb od tej zemsty, co pozwoli jeszcze łatwiej go wykorzystać).
-Karin wygląda jakby naprawdę dostała (choć jest szansa że też została przypadkowo złapana w iluzję)
-Sasuke twierdzi, że musi teraz wykończyć resztę odpowiedzialnych za śmierć brata, a to wg mnie jest potwierdzeniem że to nie iluzja, a naprawdę ich przebił.
Ale znając Kisiela może też być tak że Karin zostanie przebita i przeżyje dzięki regeneracji... ;p
I... nie podoba mi się to,że Kisiel ciągle pokazuje Saska. Manga nazywa się: ,,Naruto''. Więc?
I co z Sakurą i resztą? Czy Kakashi dogoni Sakurę?
Jest tyle pytań i nie ma na nie odpowiedzi. Ehh.
Byleby Kishi nie dłużył i nie męczył.

Ladyt115

Naruto powoli się staje taką modą na sukces >.<
myślę, że fanów powoli męczy już ta walka i chcą poznać losy pozostałych bohaterów.
Moim zdaniem Kishi powinien chociaż trochę nawiązać do pozostałych bohaterów. Kiedyś była podobna sytuacja, tylko podczas walki Pszczółki z Kisame.

Kyou

O tak. Ta walka straasznie się dłuży . ;| I jest już nudna. Nie wiem.Kishiemu brakuje pomysłu,by rozwinąć sprawę Naruciaka i pozostałych?
Chyba tak. I ja już wcześniej to zauważyłam. ,,Moda na sukces'' odcinek 60893. -,-'''

Mc FLy

Mi tam taka Moda na sukces nie przeszkadza. I może nawet lepiej, że najpierw jedzie jedną akcję a nie co dwie stronki nowy bohater, bo szło by się pogubić.

Kyou

Taa. Tyle,że takie przedłużanie bez sensu czasami męczy. Człowiek czeka tydzień,aż coś się nowego wydarzy,a tu? Ciągle ta walka.

Mc FLy

A mi się ta walka nawet podobała. Zresztą czemu ja piszę w czasie przeszłym? Ona jeszcze przecież może trwać Razz

Ladyt115

niestety =^=
no ale cóż... mam nadzieję, że w nowym chapterku pojawi się coś nowego, chociaż pewnie wciąż będzie ta walka >.<

mil0u

Nie wiemy napewno czy ją zabił...

A jeśli naprawde to zrobił: Wiem nic nie powinno usprawiedliwiać zabicia kogokolwiek, tymbardziej osoby która nam tak pomaga.

Ale: On nie może odpowiadać za swoje czyny jako poczytalny człowiek, jest tak zaślepiony nienawiścią że nie dba o nic innego tylko o zemste.

Nie rozumiem co wam nie pasuje teraz w mandze.
Może poprostu macie takie uprzedzenie do Sasuke, że nawet czytać o nim nie możecie ;p
Wg mnie walka z Danzou jest bardzo interesująca. I nie mówie tego tylko jako fanka Sasuke ;D

Kyou

Co za dużo,to nie zdrowo,moja droga mil0u.
No nic,zobaczymy za tydzień co się wydarzy ; )) .

mil0u

Dla mnie o nim nigdy nie będzie za dużo ;D
Ale chyba nie możecie powiedzieć, że nie jest on postacią ciekawą?
W dużej mierze to dzięki niemu ta manga jest taka jaka jest.

Masz racje zobaczymy za tydzień ;D

Kyou

Co prawa,to prawda. Ty się cieszysz,że dużo Saska jest w mandze. ;D
Ale przyznam,że choć jego zachowanie mnie mocno irytuje,jest ciekawą postacią.

Itachi

Losy pojedynku i sposob w jaki walczyli/walcza Danzou i Sasuke nie do
przewidzenia, co bardzo mi sie podoba. Czekam z niecierpliwoscia na decyzje
Naruto i mam nadzieje, ze podejmie sie nowego treningu i opanuje calkowicie
nowe techniki:)
"Mode na sukces" Naruto nie przypomina nawet pod wzgledem ilosci odcinkow,
poza tym ciagle zwroty akcji i regularnosc w zaskakiwaniu czytelnikow
stawiaja mange o niebo wyzej od tego "serialu". Nawet jesli to bylo tzw.
wolne skojarzenie to i tak przesadzone.